W 1897 r w Popowie założono szkołę, która otrzymała nazwę „Początkowej Szkoły Gminnej Imienia Wielkiej Księżnej Tatiany Mikołajówny”. Popowo było wówczas pod zaborem rosyjskim, wiec nauczano w tym języku. Pobudowano drewniany budynek. W jednej połowie mieściła się sala szkolna, a w drugiej mieszkanie nauczyciela składające się z dwóch pokoi, kuchni i spiżarni. Pomieszczenia usytuowane były nieopodal dzisiejszego budynku szkoły. Była szkołą czterooddziałową, ogólną, a pierwszym nauczycielem był pan Rusiniak – człowiek wytrwały i pracowity, który podejmował także pracę społeczną. Jeden nauczyciel miał pod opieką 90 uczniów. Lekcje odbywały się zmianowo.

 

Czasy Pani Kazimiery

Po I wojnie światowej, kiedy szkoła przeszła w ręce władz polskich, udało się ją po wielu trudach wyremontować. Miejscowy proboszcz zaczął prowadzić w szkole lekcje religii. Dzięki inicjatywie nauczyciela Klepaczko założono czytelnię-wypożyczalnię. W 1918 r. przybyła zaś do Popowa Kazimiera Gąsiorowska (później Augustynowicz), dzisiejsza patronka szkoły. Mianowana na kierownika przystąpiła do pracy z ogromnym zaangażowaniem i zapałem.

 3 Maja 1920 roku na poświęconym wcześniej miejscu, dzieci ze szkoły posadziły „dąbek wolności”, który do dziś zdobi popowski rynek. 12 sierpnia 1920 roku zaś to data wejścia bolszewików na nasze ziemie. Grabili zarówno dwory jak i gospodarstwa chłopskie. Salę szkolną zajęli na swoją kancelarię. Z tego powodu aż do maja 1921 w szkole nie odbywały się żadne lekcje.

Dąb Wolności

W roku 1922 do popowskiej szkoły było zapisanych120 uczniów. Z zapisu w kronice szkolnej z dnia 3 maja 1923 roku czytamy: „W tym roku wyjątkowo uroczyście obchodzimy święto narodowe. Były bowiem tego dnia trzy uroczystości: Pamiątka Konstytucji 3 Maja, odsłonięcie pomnika ks. Józefa Poniatowskiego i przyjazd marszałka Focha w odwiedziny do nas.”

W roku 1924 zorganizowano w szkole zbiórkę na rzecz lotnictwa, a w 1926 kwestę ,,Dzieci da dzieci” i kolejną zbiórkę dla lotnictwa. W obwodzie szkolnym spisano w 1926 roku 215 dzieci, z czego do szkoły uczęszczało tylko 85. W lipcu 1927 roku mieszkańcy Popowa kupili nowy, drewniany budynek z przeznaczeniem na dwie klasy, mieszkanie dla nauczyciela oraz szatni (do niedawna jeszcze mieściła się w nim biblioteka). Z uwagi na duży analfabetyzm zaczęto też organizować kursy dla dorosłych. Prowadziło je małżeństwo Augustynowiczów, cieszące się ogromnym uznaniem zarówno u uczniów jak i u rodziców. W tym czasie istniały już dwie biblioteki: szkolna i dla dorosłych, a także szkolny oddział LOP-u, SKO, odbywały się również zajęcia świetlicowe. W szkole uczyło się 203 dzieci, a od 1928 roku pracowało troje nauczycieli.

 

Wojna i lata powojenne

W czasie II wojny światowej w szkole nie było zajęć. Przez cały okres okupacji kwaterowała w niej niemiecka straż graniczna. Po odejściu Niemców szkołę zajęły wojska rosyjskie, które całkowicie zniszczyły jeden budynek szkolny, a drugi zdewastowały. 4 grudnia 1944 roku, mimo iż front stał jeszcze nad Narwią, a w Popowie kwaterowały przyfrontowe wojska radzieckie, ludność postarała się o nauczyciela i tego dnia dzieci rozpoczęły naukę w polskiej szkole. Budynek był zimny, nie było pomocy naukowych i podręczników. Ławki były robione przez nauczyciela i uczniów. Rodzice uchwalili dobrowolną zsypkę dla nauczyciela w wysokości 6 kg żyta i 10 kg kartofli miesięcznie od dziecka. Samotny nauczyciel stołował się tygodniowo bezpłatnie u rodziców coraz to innego dziecka, w zamian za jego naukę w szkole.

Panorama Popowa od strony DK62

W roku szkolnym 1944/45 do szkoły uczęszczało 120 dzieci. Nauczanie religii i historii prowadził ks. Ostaszewski, ówczesny proboszcz. 14 października 1945 roku urządzono w szkole pierwszą w historii Popowa loterię fantową, dzięki której oszklono 3 okna i wypłacono długi za wykonane w wakacje remonty. W roku 1949 zorganizowano pierwszą, szkolną wycieczkę do Warszawy. Z kroniki dowiadujemy się, iż „do Radzymina odbyto drogę furmanką, a dalej kolejką i tramwajem”. W tym roku szkołę ukończyła pierwsza klasa siódma licząca 20 uczniów.

W 1959 roku do budynku po klasach lekcyjnych sprowadził się nowo otwarty ośrodek zdrowia. Od następnego roku we wsi zaczęła działać Gromadzka Biblioteka Publiczna. Kłopoty finansowe spowodowały, iż wygasł zapał do budowy nowej szkoły. Lekcje prowadzono w budynku, w którym niegdyś była karczma. Lekcje odbywały się jednak tylko do czasu, kiedy budynek zaczął wymagać kolejnego remontu. Niestety władze oświatowe nie zajęły się nim, lecz przeniosły szkołę do budynku po byłej Gromadzkiej Radzie Narodowej. Budynek szkolny zaś przekazano na rzecz Ośrodka Doskonalenia Kadr Ministerstwa Sprawiedliwości. W latach 1973 – 86 szkoła w Popowie była jedynie 4 klasową filią Zbiorczej Szkoły Podstawowej w Jackowie Górnym. Liczba dzieci znacznie zmalała. W roku 1984 uczęszczało do niej zaledwie 17 uczniów, a w oddziale „0” było 21 uczniów.

W 1990 roku sporządzono dokumentację na rozbudowę szkoły, która była dotychczas nieogrzewana i nie posiadała wody. Przepiękny projekt szkoły z mieszkaniami dla nauczycieli niestety nie został zrealizowany. Od 1.IX.2000 roku szkoła w Popowie, w ramach oszczędności budżetowych, ponownie stała się filią Szkoły Podstawowej w Jackowie Górnym.

 

Nieudane próby likwidacji szkoły

22.II.2001 roku odbyło się spotkanie władz gminy Somianka z rodzicami i mieszkańcami Popowa oraz innych sołectw, w sprawie likwidacji szkoły. Od 1.IX.2001 roku rodzice rozpoczęli jednak współpracę z Stowarzyszeniem Przyjaciół Szkół Katolickich w Częstochowie, które zobowiązało się pomóc im, aby placówka dalej mogła funkcjonować. Mieszkańcom Popowa udało się zdobyć środki finansowe na remont budynku. Wymieniono wszystkie okna, pomalowano pomieszczenia i zrobiono podłogi. Znowu dzięki wytrwałości i silnej woli mieszkańców udało się utrzymać funkcjonowanie szkoły.

Budynek szkoły dziś

W sierpniu 2002 roku, a oficjalnie w 2003, rozpoczęło działalność Nadbużańskie Towarzystwo Oświatowe „Moja Wieś. Jego głównym celem statutowym stało się prowadzenie szkoły. W maju 2003 roku rodzice wraz z nauczycielami zorganizowali pierwszy festyn, z którego dochód przeznaczony został na rzecz szkoły. Rok później Popowo przeżyło wielkie Święto – uroczyste obchody 800-lecia swego istnienia. Stowarzyszenie we współpracy z Mazowieckim Centrum Kultury i Sztuki, OSP w Popowie oraz nauczycielami popowskiej szkoły zorganizowało wystawę na temat historii Popowa, wystawę prac Pani Aleksandry Wieczorkowskiej, lokalnej artystki, loterię fantową, kiermasz prac uczniów oraz aukcje darów otrzymanych od ówczesnego Prezydenta miasta stołecznego Warszawy – Lecha Kaczyńskiego. Uroczystość zakończył wzruszający koncert Antoniny Krzysztoń.

Rok 2005 przynosi duże zmiany. Od września NTO staje się organem prowadzącym szkołę. Stowarzyszenie z marszu przystępuje do rozbudowy budynku szkoły. W krótkim czasie powstaje nowa klatka schodowa, drugie piętro oraz pokój nauczycielski. Ponadto zostaje ogrodzony teren wokół szkoły oraz zakupiony samochód do transportu dzieci. W tym czasie wyposażono też sale lekcyjne w komputery oraz inne, niezbędne pomoce dydaktyczne.

 

Nadanie imienia

Potrzebne środki finansowe Stowarzyszenie stara się pozyskiwać w każdy możliwy sposób – poprzez festyny, zbiórki, dary sponsorów, MEN czy wsparcie przyjaciół szkoły. Od 2011 roku NTO jest również organizacją pożytku publicznego. Rok 2007 upłynął pod hasłem przygotowań do uroczystości nadania imienia szkole. Z tej okazji została opracowana i wydana drukiem historia szkoły w Popowie pisana ręką patronki szkoły w latach 1918-193. Uporządkowany też został grób patronki na miejscowym cmentarzu, którym szkoła opiekuje się na stałe. 

15 czerwca 2007 szkoła otrzymała swoje imię. Wśród obecnych na uroczystości gości można wymienić: Szefa Gabinetu Prezydenta RP, Marszałka Sejmu RP, Przedstawicieli Mazowieckiego Kuratorium Oświaty, Przedstawicieli władz lokalnych, Dyrektorów sąsiednich szkół, rodziców uczniów, mieszkańców Popowa i wielu przyjaciół szkoły. Z największym wzruszeniem zgromadzeni powitali 12 uczniów pani Kazimiery Augustynowicz, która nie tylko była ich nauczycielką, ale i wielkim przyjacielem.  Uroczystości uświetniały występy chóru młodzieży szkolnej pod dyrekcją pani Golatowskiej. Po uroczystym przekazaniu przez rodziców sztandaru uczniom, został odczytany list Prezydenta RP –Lecha Kaczyńskiego.

 

Dąb wolności

Podniosłym momentem uroczystości było odsłonięcie przez byłych uczniów pani Augustynowicz tablicy pamiątkowej przy Dębie Wolności. Z kroniki szkolnej dowiedzieliśmy się, że 3 maja 1920 roku uczniowie zasadzili ten dąb przed szkolnym budynkiem. Uczynili to na pamiątkę odzyskania przez Polskę niepodległości. Napis na tablicy głosi: „DĄB WOLNOŚCI Posadzony przez dzieci szkolne 3 maja 1920 roku na pamiątkę odzyskania niepodległości”. Z uwagą i wzruszeniem zebrani wysłuchali też osobistych wspomnień byłych uczniów naszej Patronki. Głos zabrała pani Kazimiera Korzeniowska i pan Jan Gajewski. Zgromadzeni oklaskiwali też występy chóru i inscenizację teatralną.

Tablica pamiątkowa

 

Pierwsza „pięćdziesiątka”

Kolejne lata przynoszą szkole wiele dalszych radości. Wszystkim im towarzyszy stały rozwój szkoły, wzrastająca liczba uczniów i nauczycieli, wiele przeżytych wspólnie uroczystości, frajdy z wycieczek, wygranych w konkursach, wzruszeń z mniejszych i większych sukcesów naszych uczniów. Obecnie szkoła jest sześcioklasową publiczną szkołą podstawową prowadzoną nadal z sukcesem przez NTO „Moja Wieś”. W kilkuosobowych klasach uczy się kilkudziesięciu uczniów, pracuje z nimi kilkunastu zaangażowanych nauczycieli. Ambicją organu prowadzącego szkołę oraz grona pedagogicznego jest nie tylko utrzymanie szkoły przy życiu, ale jej autentyczny rozwój. Wszyscy z zapałem pracują, niektórzy już od ponad 10 lat, by tak się stało. Wszyscy mają nadzieję, że uczniowie będą w przyszłości dumni, że są absolwentami Publicznej Szkoły Podstawowej im. Kazimiery Augustynowicz w Popowie Kościelnym.